Skoki w tandemie cieszą się stale rosnącą popularnością. Nie ma w tym nic dziwnego, ta forma spadochroniarstwa dostępna jest bowiem nawet dla osób, które nie posiadają specjalistycznego przygotowania. Marzysz o skoku w przestworza, ale nie wiesz, czy ten rodzaj sportu jest dla Ciebie właściwy? Przekonaj się jak skok tandemowy wygląda w praktyce.
Skoki w tandemie – bezpieczeństwo to podstawa
Na początek przybliżmy nieco teoretyczne podstawy skoku w tandemie. Udostępnienie sportu wybitnie ekstremalnego, jakim są skoki spadochronowe, dla zupełnych amatorów, może wydawać się dość ryzykownym pomysłem, jednak to tylko pozory. Skoki w tandemie, z punktu widzenia osoby początkującej, są najbezpieczniejszą formą spadochroniarstwa.
Jak sama nazwa wskazuje, w skoku biorą udział dwie osoby. Skoczek jest połączony z pilotem za pomocą specjalistycznej uprzęży, która obowiązkowo musi spełniać wszystkie narzucone wymogi i posiadać szereg niezbędnych certyfikatów.
Za bezpieczne poprowadzenie pary skoczków ku ziemi odpowiada tu wyłącznie pilot. Drugi skoczek nie decyduje o niczym. Pilotem może zostać wyłącznie doświadczony skoczek, który posiada stosowne przygotowanie. Osoba taka musi być w stanie przewidzieć każdy scenariusz, który może wystąpić w powietrzu.
Przygotowanie
Samo przygotowanie do skoku odbywa się jeszcze na ziemi. Instruktarz trwa zwykle od 10 do 15 minut. W tym czasie omawiane są wszystkie aspekty skoku i zasady, których należy przestrzegać. Choć czas wydaje się być krótki, szkolenie teoretyczne jest kompleksowe i przygotowuje skoczka na wszystkie ewentualności, które mogą wydarzyć się „na górze”.
Kolejny etap to założenie specjalnego kombinezonu i gogli. Wiele osób zastanawia się, jakie ubranie należy mieć na sobie – to bez znaczenia. Ważne jest tylko to, aby skoczek czuł się komfortowo. Kolejny etap to lot w przestworza. Przypięcie do spadochronu pilota następuje już na pokładzie samolotu.
Skok
Para skoczków jest gotowa do lotu w momencie, gdy maszyna osiągnie odpowiednią wysokość. Skoki w tandemie odbywają się na wysokości 3000 lub 4000 metrów. Warto zaznaczyć, że im wyżej, tym lepiej. Dlaczego?
Od wysokości, na której skok zostanie oddany, zależy czas swobodnego spadania. Pod tym pojęciem kryje się etap skoku, w którym spadochron pozostaje jeszcze zamknięty. To właśnie tutaj pojawiają się największe emocje – skoczkowie osiągają prędkość spadania, której wartość dochodzi nawet do 200 km/h!
Otwarcie spadochronu następuje na wysokości około 1700 metrów. Szybowanie ku ziemi trwa od 5 do 10 minut.
Tekst przygotowany we współpracy ze Strefą Silesia