W domu i na spacerze – kształtujmy więzi

Kiedy pojawia się dziecko, w życiu jego rodziców następują ogromne zmiany. Cały świat właściwie staje do góry nogami. Wszystko obraca się wokół dziecka. To ono właśnie staje się axis mundi, czyli środkiem naszego świata. Jak w tym wszystkim się odnaleźć? Jak tworzyć dobre relacje oparte na radości i miłości? Ważna jest nie tylko podstawowa idea bycia świetnym rodzicem, ale drobnostki i poszczególne zachowania budujące nasze bycie z dzieckiem.

Na spacerze, w plenerze i w kochanym domku

Istotne, żeby dziecko czuło się kochane zawsze i wszędzie. Żeby każdy moment dnia malucha wypełniała radość, ale też spokój czerpany z przewidywalności zdarzeń i z pewnej rutyny. Zwłaszcza te najmniejsze dzieci lubią, kiedy świat wokół nich jest uporządkowany, bo daje im to poczucie bezpieczeństwa. O faktyczny wymiar tego porządku pomogą zadbać odpowiednio dobrane meble: ukochane łóżeczko, stolik do karmienia z ulubioną postacią z bajki, fotel dla dziecka do czytania bajek, kolorowe sofy dziecięce (dobre do zabawy i odpoczynku).

Na spacerze, w aucie, w kuchni – każdą chwilę warto wykorzystać do tworzenia więzi z dzieckiem. Nawet jeśli jest to wymiana zdań na temat ptaszków siedzących na płocie czy koloru warzyw. W przypadku niemowląt i kilkulatków takie rozmowy mają kolosalne znaczenie.

Coś do zjedzenia i coś do pobawienia

Organizując sobie i małemu dziecku życie, pamiętajmy o praktycznych drobnostkach, które mają spore znaczenie dla komfortu rodzica i malucha. Kiedy wychodzimy z niemowlakiem, to szczególnie trzeba pamiętać o porach karmienia i o zabraniu ze sobą mleka w proszku i wody do przygotowania mieszanki. Dla starszych dzieci obowiązkowo trzeba mieć przygotowane zdrowe przekąski, np. owoce. Nie zapominajmy o zabawce, na wypadek gdyby maluch koszmarnie nudził się, kiedy będziemy coś załatwiać.